Grupa fotografów, którzy zostali zjednoczeni przez Michała Borutę pod szyldem Go Production, powstała na początku 2017 roku. Jednakże, historia projektu rozpoczęła się już kilka miesięcy wcześniej, kiedy Michał Boruta pracował jako fotograf i wideograf w projekcie Muzyczny Dublin. Tam zajmował się relacjami z polskich imprez, które odbywały się w Irlandii. Współpracując z właścicielem Pawłem Burym, miał okazję szlifować swoje umiejętności.

Pod koniec 2016 roku, Michał Boruta zdecydował się opuścić szeregi Muzycznego Dublina, aby rozpocząć swój własny projekt – Go Production. Jak w przypadku jego poprzedniego projektu, głównym zadaniem było fotografowanie i kręcenie wideo z polskich oraz międzynarodowych imprez w Irlandii.

W początkowej fazie projektu, Michał zaprosił do współpracy Tomka, który nie miał żadnego doświadczenia w fotografii. Go Production był głównym brandem reprezentowanym na wszystkich wydarzeniach i bardzo szybko znalazło się na plakatach muzycznych wydarzeń w Irlandii. Logo dla projektu stworzył sam Michał Boruta, który jest właścicielem zarówno logotypu, jak i brandu.

Boruta postanowił zaprosić do współpracy innych doświadczonych fotografów, którzy mieli już swoje własne projekty lub firmy. Do zespołu dołączyli Genas, który miał swój projekt Aerial Martin nagrywania filmów i robienie zdjęć dronami, Bartek ze swoim projektem Jarosik BArt, WSK – Witka oraz Greg ze swoim FacePhoto. Wszyscy ze swoimi projektami zjednoczyli się pod nazwą Go Production.

W początkowej fazie projektu, tylko 3 ich czlonków miał swój własny logotyp. Pozostali członkowie zespołu nie mieli swojego wizualnego wizerunku. Najmniej doświadczonemu z nich wszystkich Tomkowi brakowało zarówno doświadczenia jak i umiejętności w obsłudze programów graficznych. Do stworzeniu logo na pomoc przyszedł Michał. Zaoferował mu pomoc w stworzeniu loga i zawarli umowę zgodnie z którą Tomek mógł używać go tak długo jak będzie trwała ich współpraca. Miał wiele propozycji nazw ale uległ sugestii i zdecydował się na kruka. Michał pracował nad stworzeniem grafiki dość długo ponieważ Tomek jest dość wymagającą osobą. Po negocjacjach poszli na kompromis i tak powstał Raven. W późniejszym czasie został przekształcony na zaproponowaną przez Michała nazwę Raven Media, ale Tomek do tej pory zdecydował się na pozostanie przy starym logo. Michał kilkukrotnie zmieniał wizualną stronę loga Raven i nawet powstał projekt dla Ranen Media ale upartość drugiej strony wzięła górę.

Ciekawostką jest to, że podczas tych wszystkich prac nad stworzeniem loga Boruta ze względu na swój heavy metalowy charakter zauważył, że rAVEn zawiera w swojej nazwie słowo AVE odrazu mu się skojarzyło to z popularnym wśród metalowców AVE SATAN i ta sugestia została z tym projektem do dnia dzisiejszego.

Kolejną rzeczą, która wyróżniała Go Production na rynku są płyty winylowe z podpisami artystów. Michał Boruta rozpoczął ich produkcję jeszcze w czasie, kiedy to współpracował z Muzycznym Dublinem. Zrealizował on pomysł Pawła Burego i po odejściu kontynuował go w swoim projekcie. Boruta nadał tym samym drugie życie dla tych płyt. Zbiera on nie tylko podpisy muzyków ale również aktorów i ludzi z pasją.

Do dnia dzisiejszego, projekt Go Production bardzo mocno się rozwinął i zyskał bardzo rozpoznawalny brand. Członkowie zespołu mielają już własne logotypy, a usługi oferowane przez Go Production są bardzo pożądane na rynku. Dzięki współpracy z innymi fotografami i ich projektami, Go Production stało się jednym z najbardziej znanych i cenionych marek fotograficznych w Irlandii.